Pphu ***

Witam z tej strony artur odnosnie odziezy uzywanej :-) Chcialbym przedstawic oferte sprzedazy ktora moze okazac sie bardzo oplacalna dla Panstwa.

Wiec wlasnie jestem w trakcie budowy stronki www w ktorej bede chcial nabyc kupca i sprzedac zawartosc sklepu ktory prowadze w polsce w calosci.


W tym sklepie jest ok 1,5 tony ubran wszystko pojedynczo pocenowane i na wieszakach w proporcjach 40% kobieta 60% dziecko (od 0-13lat ) .
Mysle ze nabywca tego towaru bedzie naprawde zadowolony.
!!!! Dodatkowo do tego moge dorzucic cale wyrzadzenie sklepowe (kilkatys. kolorowych wieszakow, stojaki , profile itd) gratis !!!


Ubrania przesylam mojej mamie bezposrednio z anglii gdzie zyje i pracuje od 8 lat , jedna z moich prac od ostatnich 18 miesiecy jest praca w sortowni ubran ze zbiorek szkolnych itp.


Z tego tez powodu postanowilem otworzyc sklep 18 miesiecy temu w polsce -poniewaz mam pierwszenstwo w dostepie do najlepszego gatunku i sortuje tylko modny i ladny ciuch - poza tym jest on jeszcze raz sprawdzany w polsce przed wywieszeniem. Wiec towar wiszacy w sklepie jest najlepszego mozliwego gatunku w tematyce ubran uzywanych.


Niestety nie trafilem odpowiednio z lokalizacja i sklep daje sobie rade zarobic na biezace oplaty ale nie umie odzyskac wkladu wniesionego w ten sklep a juz nie mowiac o jakis zyskach :(


Dlatego chcialbym sie tego sklepu pozbyc i odzyskac zainwestowane pieniadze.


Cena towaru ksztaltowala by sie okolo 5,5 funta za kg czyli ok.27zl * 1.5 tony (tyle sam tez placilem za zakup tego towaru w anglii) -cena ta jest za bardzo dobry gatunkowo towar w ktorym nie zanjdzie sie nawet 1% odzutow.


poza tym rowniez moglbyc dalej oferowac uslugi bezposrednio z anglii na zasadach takich samych jak swoj sklep zaopatrywalem -czyli 5,5funta za kg bezposrednio z anglii pod wskazany adres w polsce !!!


Sklep ten znajduje sie w katowicach i bedzie dzialal tak dlugo az sie nie znajdzie kupiec.


Jezeli znajdzie sie jakas powazna oferta wtedy podaje namiary na sklep mozna dokladnie odwiedzic i zobaczyc jaki towar jest na sklepie.
i przy ewentualnym zainteresowaniu kupnem wtedy oczywiscie trzeba by to przelac na papier (aby wszystko mialo rece i nogi) - ja bym zjechal z anglii i wraz z klientem bylbym przy procesie pakowania i przekazania towaru.


Wiem ze bardzo sie rozpisalem ale staralem sie wyjasnic jak najdokladniej moge moja oferte, wiem ze dla kogos to moze byc bardzo dobra inwestycja.


pozdrawiam Artur